Sztukateria to nieco zapomniany termin, który w ostatnich latach zdaje się powracać do łask. Używa się go, aby opisać elementy ozdobne montowane do sufitów i ścian, wykonane – w zależności od stylistyki pomieszczenia i indywidualnych upodobań – z żywicy poliestrowej, gipsu oraz z szeregu innych materiałów.
Sztukateria – historia i teraźniejszość
Szukając początków sztukaterii w architekturze musielibyśmy cofnąć się do czasów starożytnych. Wtedy też sztukateria pojawiła się po raz pierwszy w domach osób szczególnie bogatych. W średniowieczu zainteresowanie nią znacząco spadło, renesans i barok to jednak czas jej ponownego odrodzenia. To właśnie z tego okresu pochodzą zresztą jej najbardziej znane przykłady. Lekkie elementy wykonane z gipsu pojawiały się na ścianach i sufitach dworków szlacheckich i pałaców. Przeważnie imitowały kamienne rzeźby. Były nie mniej atrakcyjne niż one, nie miały jednak charakterystycznej dla nich niezbyt przyjemnej ciężkości. I choć sztukateria była kojarzona z przepychem i bogactwem, odpowiednio zaprojektowana i wykonana była również symbolem elegancji. Sztukateria we współczesnym wydaniu nie jest już tak ozdobna. Choć jest ważnym elementem wykończeniowym wnętrz, dąży się do tego, aby nie rzucała się przesadnie w oczy.
Rodzaje sztukaterii
Osoby zajmujące się zawodowo pracami wykończeniowymi są w stanie wskazać szereg kryteriów, w oparciu o które można dzielić sztukaterię. Warto jednak pamiętać, że najczęściej spotykanym jest podział na sztukaterię zewnętrzną i wewnętrzną. To sztukateria wewnętrzna jest dziś tą, która budzi większe zainteresowanie. Zwykle mówimy w jej kontekście o listwach przysufitowych oraz przypodłogowych. Co ciekawe, choć zmieniają się materiały, z których wykonywane są elementy ozdobne, sam montaż sztukaterii odbywa się w ten sam sposób począwszy od starożytności. Dziś – podobnie jak wtedy – jest ona przyklejana do podłoża.
Sztukateria w praktyce
Szukając odpowiedzi na pytanie o to, co sprawia, że sztukateria powraca do łask, wiele osób zwraca uwagę na to, że jej montaż jest na tyle nieskomplikowany, że można go wykonać samodzielnie. Wysoko cenimy sobie elementy ozdobne, nie przepadamy jednak za sytuacją, w której wprowadzenie ich do domu lub mieszkania wymaga zaangażowania profesjonalistów. Gdy w grę wchodzi sztukateria, nie ma takiej potrzeby. Przeważnie wystarcza klej montażowy i warstwa gruntująca, a potem – farba ścienna w wybranym przez nas kolorze.
Po co nam sztukateria?
Zrozumienie fenomenu sztukaterii stanie się łatwiejsze, jeśli spróbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie o to, jakie są jej funkcje. Na pierwszy plan wysuwa się to, że podczas dekorowania wnętrz daje niemal nieograniczone możliwości. Zapewnia wnętrzom niepowtarzalny charakter, a do tego wcale nie jest zarezerwowana dla tych z nich, które są utrzymane w klasycznym stylu. Gustownie dobrana może znacząco podnieść wartość nieruchomości, często jest przy tym stosowana po to, aby w ciekawy sposób ukryć jej niedoskonałości. Ostrożność należy więc zachowywać jedynie w niewielkich pomieszczeniach, bo obecność sztukaterii może je przytłaczać.